B234F pisze:Kolega
mmax pyta sie o opinie i doswiadczenia nt. instalacji na olej roslinny, a wy piszecie na pol strony o cenach i trendach na rynkach swiatowych ??
Od takich tematow jest dzial OT.
Wracajac do tematu,
jezeli wlejesz olej roslinny do zwyklego baku to jasne ze pozapychasz wtryski.
Na dzien dzisiejszy montuje sie w autach system 2 zbiornikowy (osobny zbiornik na olej roslinny) + osobne podgrzewanie.
Startujesz na normalnym dieslu, po osiagnieciu temperatury nastepuje przelaczenie na olej roslinny. Olej roslinny w odpowiedniej temperaturze nie zapycha ani przewodow ani wtryskow.
Na 5 minut przed koncem jazdy przelaczasz recznie znowu na diesla i robisz tzw. plukanke z pozostalosci oleju roslinnego. zeby (po ostygnieciu i skrzepnieciu nie zapchal wlasnie przewodow, filtra i wtryskow).
Na zachodzie system jest coraz czesciej spotykany
.
Dokladnie !!!
Tak po krotce dziala przyzwoita instalacja dwuzbiornikowa i na podstawie dzisiejszych doswiadczen mozna ja stosowac prawie we wszystkich dieslach nawet tych z nowoczesnymi ukladami wtryskowymi ( Common Rail ).
Zasadnicza sprawa nie jest tutaj zastosowanie podgrzewaczy ( jak wszedzie o tym glosno ) lecz to aby funkcjonowaly odpowiednio to znaczy byly maksymalnie wydajne. Jezeli nie osiagniemy temperatury minimum 75°C i nie jestesmy w stanie jej utrzymac podczas jazdy zwiekszamy tylko ryzyko awarji ( zapieczone pierscienie, osadzanie sie osadu na wtryskach i w komorze spalania, zatarcie turbosprezarki itp. ).
W internecie krazy wiele tego rodzaju rozwiazan jak na przyklad
pseldo instalacja z 4kolka.pl, ktorej wydajnosc termiczna zapewnia jedynie swobodny przeplyw OR przez filtr paliwa ( okolo 40-50°C, a wykonawca twierdz ze to wystarczy). Jak juz jeden z kolegow wspomnial OR posiada duza lepkosc i ona wlasnie jest najwiekszym wrogiem, a OR przy temperaturze 40°C posiada ja jeszcze okolo 12-15 razy wyzsza niz ON.
Jezdzac na OR musimy obnizyc lepkosc do minimum, a jest ona uzalezniona od temperatury ( im wyzsza tym lepkosc jest mniejsza ).
Ja moge tylko powiedziec ze jezdze juz ponad 50.000 km z taka instalacja gdzie olej roslinny uzyskuje temperature powyzej 90°C. Nie jest to, jak niektorzy nazywaja, stary klekot z lat 80-tych lecz nowoczesny diesel z 2004 z bezposrednim wtryskiem. Ze cos takiego funkcjonuje to nie nowosc. W niemczech jezdzi dziesiatki tysiecy tego rodzaju "klekotow" juz od dziesiatkow lat.
Zuzycie juz 4000 litrow OR przynioslo mi juz oszczednosci powyzej 1600 €.
Mysle ze bedzie jeszcze wiecej
[ Dodano: 2008-03-26, 22:01 ]
Grzesiek80 pisze:może to troszke OT, ale na onecie takie info dzis znalazłem
"Nowe paliwo na stacjach - będziemy mniej płacić
(Rzeczpospolita, pb/26.03.2008, godz. 07:28)
Na polskich stacjach pojawi się pierwsze biopaliwo do aut benzynowych. Będzie tańsze nawet o złotówkę od tradycyjnych benzyn. W Niemczech dostępne jest na 500 stacjach - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Ministerstwo Gospodarki ogłosiło projekt rozporządzenia regulującego normy nowej ekobenzyny E85. Ma to rozruszać produkcję ekologicznego paliwa do aut benzynowych. Benzyna ta w 70 – 85 proc. produkowana będzie z etanolu pochodzenia roślinnego, czyli zbóż, trzciny cukrowej i buraków cukrowych.
Obecnie przepisy pozwalają na sprzedaż na stacjach paliwowych w kraju dwóch rodzajów biopaliw: oleju napędowego z dodatkiem 20 proc. biokomponentów i biodiesla w 100 proc. wyprodukowanego z biomasy. Nie ma natomiast ekologicznych paliw dla pojazdów z silnikiem benzynowym. E85 świetnie sprzedaje się już w Niemczech, Czechach czy Szwecji, gdzie jest dostępna na ponad pół tysiąca stacji. By ją wprowadzić w Polsce, trzeba ten zamiar notyfikować Komisji Europejskiej. Resort gospodarki ocenia, że procedura ta zajmie sześć, siedem miesięcy. Nowe paliwo ma więc szansę pojawić się na stacjach (są na to gotowe) przed końcem roku.
Niestety z nowego paliwa będą mogli skorzystać tylko nieliczni kierowcy. W Polsce auta z napędem na bioetanol (tzw. flexi fuel albo biopower) stanowią margines. Nieliczne modele oferują np. Ford, Volvo czy General Motors. – Mamy w naszej ofercie auta Saab i Cadillac, które mogą jeździć na E85. Od 2010 roku będziemy mieli także ople i chevrolety.
Więcej o nowym paliwie w "Rzeczpospolitej"
"
W zasadzie kazdy benzynowy silnik ( tylko z ukladami wtryskowymi ) mozna przystosowac do napedu
etanolem.
Cala filozofia polega na odpowiednim ustawieniu zaplonu do obojetnie jakiej mieszanki
benzyna+etanol, czysta benzyna lub czysty etanol i robi to odpowiednie uzadenia podlaczone do sterowania zaplonem, a robi to na podstawie analizy spalin w ciagu ulamka sekundy. Takie uzadzenia proponowane sa juz na prawie wszystkich stacjach paliw w niemczech gdzie mozna zatankowac wlasnie etanol. Koszt okolo 700 €.
To sa oznaczenia paliw zawierajacych etanol:
E-85- to etanol z 25% zawartoscia benzyny,
E100- to czysty odwodniony etanol
Pozdrawiam