Legalizacja butli gazowej LPI. Nie chcą mi jej zrobić. Co dalej?

[Jaro_dcg]

Witam,
Posiadam S40kę 1.8 ze stycznia 1999r., którą kupiłem 2 lata temu od gościa co ją sprowadził z Holandii z fabryczną LPI Vialle V gen. i ponieważ za parę m-cy kończy mi się ważność butli (auto skończy 10 lat) to chciałem ją zalegalizować i zaczął się duży problem. Pojechałem do Linde Gas w Łodzi gdzie badają butle ale chcą ode mnie jakieś papiery potwierdzające, że butla po sprowadzeniu do Polski przed 1szą rejestracją była legalizowana a ja tego nie mam bo przegląd zerowy robił właściciel komisu gdzie auto kupiłem i z papierami, które mi przekazał po prostu udałem się do Wydz. Komunikacji i auto zarejestrowałem. Powiedziałem panu z Linde Gas, że jeśli nie ma papierów to niech po prostu drobiazgowo zbadają butlę, jej szczelność, wytrzymałość etc. na co ten j/w czyli, że musi być ten papier. Na moją logikę to nawet jak znajdę butlę na śmietniku i jak mi ją zbadają i wyjdzie, że jest ok to powinienem dostać legalizację. Gość odesłał mnie do łódzkiego inspektora TDT więc się tam udałem ale ten to samo, obejrzał butlę i stwierdził, że gdyby to była homologacja 01 to nie byłoby problemu ale ponieważ na butli jest homologacja 0A to on potrzebuje jakiś polski papier dotyczący instalacji gazowej w aucie i jej stanu w momencie przed przeglądem zerowym bo takie są teraz przepisy i mi je nawet pokazał. Udałem się do gościa, od którego auto kupiłem ale raczej nikła szansa, żeby teraz taki papier zdobyć choć stwierdził, że będzie się starał i co kurka robić? Nie muszę dodawać, że umowę kupna-sprzedaży mam bezpośrednio z jakimś Holendrem. Nie ma innego wyjścia jak tylko kupić nową butlę lub zdemontować instalację?? Wie ktoś ile może kosztować butla do LPI Vialle, która przecież jest z pompą w środku? Może coś poradzicie?

[misterbit]

nie wiem czy wymiana butli na nową nie będzie mniej skomplikowana i tańsza

[zyniu]

Powstaje pytanie, czy ta legalizacja jest Ci do czegoś w ogóle potrzebna (poza dobrym samopoczuciem oczywiście). Przy poprzednich samochodach, które miałem zagazowane, nigdy żaden diagnosta nie domagał się ode mnie dokumentów od instalacji gazowej (poza pierwszym przeglądem, kiedy wbijali instalkę w dowód). Zakładając, że nawet trafisz nadgorliwca, który będzie się domagał, to mówisz, że zapomniałeś i jedziesz na inną stację.

[Jaro_dcg]

nie wiem czy wymiana butli na nową nie będzie mniej skomplikowana i tańsza

Oj raczej nie. To nie jest zwykła butla od sekwencji tylko od vialle z pompą w środku i elektroniką przy butli a to ponoć różnica a może jednak nie? Jeśli już udałoby mi się taką butlę dostać to czy wszystkie podzespoły będą do siebie pasować? No i ponoć kosmiczna cena...

Powstaje pytanie, czy ta legalizacja jest Ci do czegoś w ogóle potrzebna (poza dobrym samopoczuciem oczywiście). Przy poprzednich samochodach, które miałem zagazowane, nigdy żaden diagnosta nie domagał się ode mnie dokumentów od instalacji gazowej

Dopóki moja S-ka nie skończyła 10 lat to przy tych 2 razach kiedy byłem przedłużać badania tech. też nic ode mnie nie żądali bo jeśli nie ma dokumentów od instalki to zakłada się, że jej wiek jest taki jak samochodu a jest przepis, że butla jest ważna maksymalnie 10 lat. I teraz w związku z tym, że moje auto kończy właśnie 10 lat to diagnosta, u którego wcześniej bez problemu 2 razy przedłużałem badania już mnie ostrzegł, że nast. razem musi już być ważna legalizacja a tymczasem nie chcą mi jej zrobić z powodów opisanych w 1szym poście tego wątku. Ciebie pewnie dlatego nie ścigali o dokumenty od gazu bo albo zawsze miałeś fure młodszą niż 10 lat albo nie upłynęło 10 lat od ost, ważnej, polskiej legalizacji.

[maraga]

panie kolego jeśli to auto z zagranicy to powinien pan z UDT skopiować dane z butli i wystawić dokument o legalności butli na czas jaki jest oznaczona butla wiem bo tak miałem a na przeglądzie wołają o dokument legalizacji butli bo taki jest wymóg prawny i jeśli pan ze stacji kontroli nie woła o ten papier to jest jakiś przekręt
P.S. nie wiedziałem że LPI jest takie stare myślałem że to wmiarę nowa technologia a nie 10-letnia

P.S.legalizacja powinna wyglądać tak (według instrukcji firmy legalizującej ) klient wymontowuje butle z samochodu dostarcza ja do firmy tam uprawniony djagnosta zalewa ja woda i czeka jeśli nie cieknie niema zbyt dużej rdzy to wystawia legalizacje 5 lub 10 lat potem się ją zabiera i wmontowuje spowrotem
-pytałem wczoraj cena nowej butli 67litrów -450 złoty więc legalizacja się lekko nie opłaca przy normalnej butli

[ArturW]

Spróbuj tutaj:
http://www.mexol.pl/vialle.htm

http://www.jtg.com.pl/index.php?w=1440&h=900

Jeżeli tam nie pomogą to zadzwoń do UDK (Urząd Dozoru Kolejowego) oni wykonują legalizację wysokociśnieniowych zbiorników (koszt ok 150zł/rok)

[maraga]

ale ta butla nie jest wysokociśnieniowa o ile mi wiadomo to normalne ciśnienie LPG tylko pompa podaje wysokie ciśnienie


może istnieje możliwość przełożenia bebechów do innej butli....

[ArturW]

Tutaj masz link do forum na ten temat, użytkownik Kiras miał ten sam problem i zalegalizował, skontaktuj się z nim na PRIWAT to na pewno poda namiary gdzie robił i jak to się odbywa.
http://www.volvoforum.pl/topics63/dokum ... t13504.htm

[partyza]

Pracuję w zakładzie gdzie wykonujemy badania legalizacyjne butli. ŻADNEGO kwitu z pierwszego badania NIE TRZEBA , wystarczy pojechać z pustym zbiornikiem do demontażu , poczekać parę dni , potem zapłacić i odebrać butlę z kwitem podpisanym przez inspektora z TDT i to wszystko. U nas badanie takiej butli kosztuje 550 zł i kwit jest na max. 10 lat - ale nie dłużej niż 20 lat od daty produkcji butli.
Jestem z Lublina , w razie potrzeby i pytań - proszę na priv lub GG-2816881.

A legalizacja jest potrzebna do corocznego badania rejestracyjnego, inaczej diagnosta może pogonić właściciela bez pieczątki w dowodzie rej.

Pozdrawiam

[DrumSound]

Ile razy robiłem przegląd samochodu nigdy mnie się nie pytali o butle i papiery nt legalizacji. Samochód ma 13 lat..Na PW mogę podać gdzie robie przeglądy rejestracyjne...

[Nabu]

Odświeżę nieco temat, czy jeżeli zamiast legalizować butlę przed przeglądem zerowym kupię nową np taką:
http://moto.allegro.pl/item622859034_zb ... _kolo.html
to czy nie będzie problemów żeby to zarejestrować?
I jeszcze jedno pytanie, czy mogę ją sobie sam zamontować, czy muszę do gazowników jechać?
Z góry dzięki

[Miki911]

Ja wymieniłem na nową i mam spokój na kolejne 10 lat koszt mojej zwykłej butli do koła poj. 48l to 480pln z wymiana około 2 godziny.

[dziubek62]

http://moto.allegro.pl/item626396737_zb ... erski.html

[Iwan]

Czeka mnie legalzacja/ wymiana butli LPG w innym samochodzie niż Volvo...

Z legalizacją jakaś lipa, firma Agrotrak, która robi to w Krakowie ceni usługę na 220 zł... czekam na informację, na jaki okres mi podbiją ważność butli.

Tymczasem taka butla jaką mam, czyli stelaż do zamocowania zostaje jest za 280 zł z dostawą: http://allegro.pl/butla-zbiornik-lpg-wa ... 70206.html

Ma ta legalizacja w ogóle sens jakiś...

Starą na złom zawiozę i jeszcze parę zł się wróci.

[agaj666]

Gdzieś czytałem ze nie opłaca sie legalizować, bo płaci się masę kasy za papier ważny rok albo 3, nie pamiętam.
Kupując minimalnie droższy ma się legalizację na 10 lat i nowy baniak.
Montaż mosi przeprowadzić ktoś z uprawnieniami LPG.

[Iwan]

agaj666, napisał mi gość, że na 10 lat legalizacja będzie.

Ale 220 zł plus dowiezienie jej, odebranie vs. 280 nowa butla... próbuję się targować. Masakra jakaś, co oni tam robią, pewno jakieś oględziny, może jakieś badanie na okoliczność pęknięć, uszkodzeń, potem pewno próba czy kilka prób ciśnieniowych, pieczątka i tyle. I 220 zł, a tu 280 zł co ktoś musi wyprodukować, dowieźć do mnie, jeszcze jakiś pośrednik na tym zarobi.

[MAK]

agaj666, napisał mi gość, że na 10 lat legalizacja będzie.

Ale 220 zł plus dowiezienie jej, odebranie vs. 280 nowa butla... próbuję się targować. Masakra jakaś, co oni tam robią, pewno jakieś oględziny, może jakieś badanie na okoliczność pęknięć, uszkodzeń, potem pewno próba czy kilka prób ciśnieniowych, pieczątka i tyle. I 220 zł, a tu 280 zł co ktoś musi wyprodukować,

i co najciekawsze, zbadać

dowieźć do mnie, jeszcze jakiś pośrednik na tym zarobi.

[m.c.2]

Iwan, jak będziesz wymieniał na nówkę kup koniecznie taką samą - wielozawór może nie pasować, co do legalizacji generalnie podbijają na 10 lat, chyba, że butla jest po podwoziem, to na 5

[Iwan]

m.c.2, z wielozaworem się upewnię, a wymiarowo na pewno kupię to samo.

[Dzikus]

Opłaca się legalizować jak masz LPI i butla nowa + przekładka pompy etc. to ponad 1000zł

[Iwan]

WildR, nie... w moim zwykły walec LPG, gaźnik, instalka na śrubę. Żadnych fajerwerków.

Zastanawiam się tylko czy jak kupię butlę, przełożę wielozawór, zamontuję do auta, czy to przejdzie, czy nie. Czy muszę mieć papier z montażu.
Też nie ukrywam, że w sumie mam trochę strach z tym grzebać, w sensie same przewody to luzik, se dokręcę, sprawdzę szczelność, ale wielozawór właśnie. Żeby wiedzieć jakim momentem dokręcić śruby.

[Dzikus]

Iwan, ale piszesz w temacie o butli LPI i moja wypowiedź takiej właśnie butli się tyczyła. Ją warto legalizować jeśli nie ma powiedzmy 23 lat bo każda butla nie może być dłużej używana niż 25 lat. Natomiast co do zwykłej butli to warto się zastanowić. Butla nie jest droga. Ciekawe ile weźmie gazownik za wymianę. Jak nie dużo to warto mu dać zarobić. Masz papier i nie martwisz się o nic (choć to jest do zrobienia we własnym zakresie)

[Iwan]

Jak nie dużo to warto mu dać zarobić. Masz papier i nie martwisz się o nic (choć to jest do zrobienia we własnym zakresie)

Ale przy przeglądzie będę musiał mieć papier z montażu?

Ja właściwie jedynie co, to nie wiem jak dokręcać wielozawór. Ale może się gdzie poradzę. Przewody to tam zakręcę i sprawdzę.

rzeczywiście temat do LPI, ale to też LPG, dlatego nie zakładałem nowego

[Dzikus]

Ale przy przeglądzie będę musiał mieć papier z montażu?

Wydaje mi się że tak ale najlepiej zadzwoń do SKP i zapytaj.

[m.c.2]

Ale przy przeglądzie będę musiał mieć papier z montażu?

zależy od diagnosty, niektórzy chcą, niektórym starczy wyciąg ze świadectwa homologacji